Czy obywatelski projekt ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych jest jeszcze projektem obywatelskim?

3007.2013

Decyzją podkomisji nadzwyczajnej z dnia 18 czerwca br. z grona 4 projektów ustaw mających w przyszłości regulować funkcjonowanie polskich ogrodów działkowych wybrano jednogłośnie za bazę do dalszych prac obywatelską inicjatywę ustawodawczą, pod którą swe podpisy złożyło blisko 925 tysięcy obywateli.

Przedmiotowa decyzja dała nadzieję, iż głos tak wielkiej rzeszy działkowców i sympatyków ogrodnictwa działkowego nie zostanie pominięty, a rozpoczęta w tym zakresie procedura legislacyjna, zakończy się pomyślnie dla niemal pięciu tysięcy ROD i miliona indywidualnych użytkowników.

Swoistym potwierdzeniem powyższego było odbyte 3 dni wcześniej spotkanie Premiera Rządu z warszawskimi działkowcami i złożone deklaracje poparcia, nie tylko dla samej idei ogrodnictwa działkowego w naszym kraju, ale przede wszystkim wypracowanych w tym środowisku propozycji nowych zapisów ustawowych.

Jak to bywa z obietnicami i deklaracjami politycznymi... Bywa różnie... Tak też niestety – jak pokazują odbyte posiedzenia podkomisji – było i tym razem...

 Przedłożone dnia 18 lipca br. poprawki do obywatelskiego projektu ustawy o ROD ze strony klubów parlamentarnych, w zdecydowanej większości nie cechowały się niestety zawartością merytoryczną, a ich rolą była jedynie korekta zapisów projektu obywatelskiego o charakterze legislacyjnym lub redakcyjnym.

Dodatkową funkcję należało przypisać tym propozycjom zmian jakie skierowane zostały ze strony największej partii politycznej – Platformy Obywatelskiej.

Katalog poprawek, z uwagi na ich ilość a przede wszystkim często radykalną zawartość nie pozwalał, a dziś można już niemal z całą pewnością stwierdzić, iż nie pozwolił na zachowanie fundamentów na jakich oparto projekt obywatelski.

Liczba aż 34 propozycji poprawek – w większości przegłosowanych przez posłów PO – często zmieniających istotę i charakter funkcjonowania polskiego ogrodnictwa działkowego na płaszczyźnie ustawowej, po zakończeniu posiedzenia podkomisji w dniu 26 lipca br., zobowiązuje wręcz do zadania fundamentalnego pytania – czy mamy do czynienia jeszcze z projektem obywatelskim, czy tez całkiem innym projektem ustawy?

Odpowiedź na tak zadane pytanie należy poprzedzić gruntowną analizą i omówieniem tych propozycji zapisów PO, które zostały wprowadzone do tekstu obywatelskiego i nie mają przymiotu jedynie legislacyjnego czy czysto redakcyjnego. Zachęcamy do zapoznania się z przygotowaną analizą: kliknij